Witamina C – co powinniśmy o niej wiedzieć?
Witamina C jest jedną z najbardziej znanych i popularnych witamin. Suplementujemy ją w postaci musujących napojów, tabletek, kapsułek lub wprowadzając do diety produkty w nią bogate. Niestety obok faktów na jej temat narosło też sporo mitów, które są nadal utrwalane. Poniżej rozwiejemy kilka z nich.
Witamina C powinna być przyjmowana podczas przeziębienia, dzięki temu szybciej wyzdrowiejemy.
Niestety nie jest to prawdą, już ponad 10 lat temu (w roku 2007) przeprowadzone badania ostatecznie obaliły ten mit. Niestety ich wyniki pokazały, że zażywanie witaminy C nie skraca czasu trwania infekcji, a także nie zmniejsza nasilenia objawów. Niemniej jej obecność zwiększa przyswajanie żelaza, które ma wpływ na układ odpornościowy.
Najlepszą formą witaminy C jest jej lewoskrętna postać
Próżno szukać suplementu diety czy nawet naturalnych źródeł, które będą zawierały lewoskrętną formę witaminy C. Skąd więc ogrom preparatów na opakowaniach, których widnieje taka informacja? To chwyt marketingowy, który niestety powstał na skutek pomyłki. Nazwa chemiczna witaminy C to kwas L-(+)-askorbinowy, litera „L” błędnie zinterpretowana została jako skrót od kierunku („L” jak „lewo”), świadczy ona jedynie o ułożeniu cząsteczek w przestrzeni. W rzeczywistości o skręcaniu płaszczyzny światła spolaryzowanego świadczy znak (+).
Witamina C jest tak bezpieczna, że nie można jej przedawkować
Witamina C jest bezpieczna, owszem, ale tak jak w przypadku wszystkich witamin, minerałów i leków, wtedy, kiedy jest przyjmowana w zalecanych dawkach. Prawdą jest, że nie gromadzi się w organizmie. Dzieje się to na skutek tego, że witamina C jest rozpuszczalna w wodzie, dlatego wydalana jest z moczem i potem. Jeżeli przekroczymy dzienne spożycie (powyżej 1000 mg), możemy spodziewać się zaburzeń żołądkowo-jelitowych czy wysypki. Szczególną uwagę na przyjmowane ilości powinny zwrócić m.in. osoby cierpiące choroby nerek czy kamicę nerkową. Witamina C zakwasza mocz, a to z kolei sprzyja wytrącaniu się cystynianów i moczanów, czyli składników kamieni nerkowych.
Najlepszym źródłem witaminy C są cytrusy
Kolejny mit, c jak cytrusy niestety nie gwarantuje, że w tej grupie owoców znajdziemy bogactwo tej witaminy. Owszem warzywa i owoce są jej doskonałym źródłem, pamiętajmy jednak, że wysoka temperatura powoduje rozkład kwasu askorbinowego, dlatego zdecydowanie lepiej spożywać je w surowej postaci, a nie gotowanej (utrata do 75% wit.C) czy suszonej (utrata do 90% wit.C). Jeżeli natomiast chodzi o jej źródła to w 100 g cytryny mamy ok. 53 mg witaminy C, pomarańczy ok. 50 mg, grejpfruta czerwonego tylko ok. 38 mg, natomiast w takiej samej ilości kalafiora znajdziemy jej ok. 110 mg, czarnej porzeczki ok. 180 mg, czerwonej papryki ok. 90-150 mg.