Świąteczne biesiady, zadbaj nie tylko o żołądek, ale i o nogi.

Przed nami świąteczny czas spotkań w gronie rodzinnym, wśród znajomych oraz firmowych „śledzików”. Niezależnie od grona w towarzystwie, którego będziemy biesiadować, spotkania łączy jedno – dosyć długie zasiadanie za stołem. Nic strasznego? Zapytajcie o to osoby z żylakami, myślę, że będą mogły mieć odmienne zdanie.

Żylaki i wielogodzinne spędzanie czasu w pozycji siedzącej czy stojącej to kiepskie połączenie. Utrudniony już przez schorzenie przepływ krwi, dodatkowo upośledzany jest przez to, że mięśnie nóg nie pracują, krew ma do pokonania trudniejszą drogę. Zwiększa się ryzyko zastoju krwi. Kończyny puchną, bolą i są ociężałe. Jednak bez obaw. Jeżeli borykasz się z problemem żylaków, nie musisz rezygnować z życia towarzyskiego. Wystarczy, że odpowiednio przygotujesz się do spotkania, a unikniesz lub zminimalizujesz nieprzyjemne skutki długiego przebywania w tej samej pozycji.

Rozpocznijmy od krzeseł – powinny być wygodne, nie mogą być za wysokie, stopy powinny opierać się o ziemię, a ciężar ciała spoczywać na pośladkach. Oczywiście ten warunek możemy spełnić tylko w momencie, kiedy biesiada odbywa się w naszym domu. W innym przypadku zadbaj o prawidłowy sposób siedzenia. Przede wszystkim nie zakładaj nogi na nogę, nie siadaj również na podkurczonej nodze. Staraj się natomiast poruszać co jakiś czas palcami, zataczać koła stopami. Dobrze też wstawać od stołu i część czasu spędzać stojąc.

Żylaki nie lubią zbyt obcisłych strojów, rajstop. Zrozumiałe jest, że podczas uroczystości chcemy wyglądać jak najlepiej. Dlatego kobiety często zakładają mocno obciskającą bieliznę korygującą, gorsety, pończochy samonośne. Niestety każdy z wymienionych elementów utrudnia przepływ krwi. Mankamenty sylwetki starajmy się jednak sprytnie ukrywać wybierając odpowiednie do jej typu fasony i przede wszystkim rozmiary.

A co zrobić ze szpilkami? Drogie Panie, zostawcie je na naprawdę wyjątkowe okazje. Nie musicie z nich całkowicie rezygnować. Miejcie jednak na uwadze, aby dobierać odpowiednio obuwie codzienne. Czółenka na 2-5 cm słupku z szerszym noskiem sprawdzą się doskonale. Dzięki dbaniu o to co mamy na nogach przez większość dni w roku, będziecie mogły pozwolić sobie na odstępstwa od reguły.