Jak powinna wyglądać aktywność fizyczna osoby, która… siedzi w miejscu pracy?

Badania wskazują jasno. Przebywanie w pozycji siedzącej (w tym w pracy, np. za biurkiem) przez dłuższy czas sprzyja otyłości, cukrzycy typu 2, nadciśnieniu tętniczemu czy miażdżycy. Czy osoby, które wykonują pracę biurową skazane są więc na te groźne, przewlekłe choroby? Nic bardziej mylnego. Okazuje się bowiem, że istnieją łatwe i skuteczne techniki pozwalające na zwiększenie aktywności fizycznej także u osób, które przez „siedzącą” pracę teoretycznie nie mogą sobie na nią pozwolić?

Jakie to techniki? Już wyszczególniamy. Po pierwsze, jeśli do pracy masz stosunkowo blisko, idź do niej pieszo lub dojedź rowerem. Jeśli masz do niej daleko, rowerem pokonaj tylko część dystansu. Po drugie, regularnie wstawaj zza biurka. Pod byle pretekstem. Może to być chęć pogawędki z koleżanką czy chęć wypicia kolejnej filiżanki ulubionej herbaty. Na pewno nie może nim być przysłowiowy „dymek”, czyli chęć zapalenia papierosa. Po trzecie, zrezygnuj z windy i poruszaj się schodami. No chyba, że Twoje miejsce mieści się na 20 piętrze. Aż takiej aktywności nie wymagamy, ale z drugiej strony… ☺ Po czwarte, zrób aktywną przerwę na lunch, czyli… nie zjadaj kanapki sprawdzając pocztę służbową, ale wyjdź na obiad chociażby do drugiego budynku. Z pewnością taka możliwość istnieje.