Dokuczają Ci żylaki? O czym warto pamiętać latem?

Lato to czas, który kojarzy się z wieloma przyjemnościami. Osoby cierpiące z powodu żylaków lub obserwujące u siebie pierwsze objawy przewlekłej niewydolności żylnej, powinny delektować się tą porą roku z dużym umiarem.

Żylaki nie lubią słońca i wysokich temperatur. Dlatego niewskazane jest intensywne opalanie się. Nie powinno się też zażywać gorących kąpieli, choć latem chyba kuszą one niewielu. Upały sprzyjają raczej myciu się w chłodnej wodzie. Ciężkie i opuchnięte nogi bardzo to lubią. Jeśli ktoś nie znosi chłodnych kąpieli lub naprzemiennych pryszniców, lipiec i sierpień będą świetnymi miesiącami, aby to zmienić i przyzwyczaić ciało do wody o niskiej temperaturze.

Podczas urlopu miło sobie posiedzieć i poleniuchować, jednak osoby mające żylaki, powinny mieć świadomość, że w ich przypadku lepszym wyborem będzie aktywny wypoczynek. Warto wiedzieć, że nie każda aktywność fizyczna jest dobra. Niewskazane są sporty statyczne, podnoszenie ciężarów czy granie w squasha lub tenisa na sztucznych nawierzchniach. Dobrym pomysłem będzie natomiast wykorzystanie pięknej pogody do jazdy na rowerze, spacerów i pływania. Jeśli już przydarzą się chwile słodkiego lenistwa, lepiej spędzać je, leżąc, z nogami uniesionymi nieco wyżej niż siedząc.

Dobrze jest również korzystać z bogactwa sezonowych warzyw i owoców. Dieta bogata w błonnik zmniejsza ryzyko zaparć, które także mogą przyczyniać się do powstawania żylaków.